O stronie
Witaj na Przez Projektor!
Na tej stronie znajdziesz dłuższe teksty (recenzje, opinie, przemyślenia) związane z filmami i serialami, które pojawiły się na stronie FB. Zapraszam Cię do polubienia profilu na Facebooku - znajdziesz tam aktualne newsy, doniesienia oraz komentarze związane ze światem kina i nie tylko!
sobota, 30 grudnia 2017
czwartek, 2 listopada 2017
Odkryj historię "oczami bohatera" w futurystycznym i przekoloryzowanym świecie
Sequele można nazwać "odgrzewanymi kotletami", albo kontynuowaniem podróży z ulubionymi bohaterami. Obecnie panuje większa moda na tworzenie remake'ów lub osadzanie historii w świecie znanym z "poprzedniczki". Może wiązać się to z finansami lub brakiem reżyserskich pomysłów, niemniej jednak, widzów zadowala przede wszystkim dobra realizacja. Ogłoszenie nowego "Blade Runnera" przyniosło wiele mieszanych opinii. Podobnie jak w niedawnych zapowiedziach "Top Gun" - po co ruszać klasyki kina?
czwartek, 12 października 2017
Czy pamiętacie co robiliście podczas ostatniego lata?
Sztampowy, przewidywalny i przekoloryzowany. Takie
określenia można przypisać ,,Koszmarowi minionego lata", który zaraz za ,,Krzykiem",
może bez żadnego problemu ubiegać się o nominacje "Niestrasznego Horroru".
Mimo to film ten zdobył uznanie wśród wielu widzów, a tym większe w parodii
połączonej w ,,Strasznym filmie". W przypadku "krzyczącej serii"
bawiła mnie absurdalność scen, tak tutaj zdecydowanie stonowano ton i próbowano
stworzyć coś, co przyśpieszy bicie serca.
wtorek, 19 września 2017
Muzyczna impreza, w rewelacyjnym kinie akcji - "Baby Driver"
Edgar Wright, jako reżyser filmowy nie wypuszcza swoich produkcji w takiej częstotliwości jak Quentin Tarantino, czy Woody Allen. Jednak kiedy siądzie za sterami produkcji, wypuszcza coś zupełnie nowego i zakręconego. Najnowszy film jest nie tylko idealnym i dynamicznym kinem akcji, ale muzyczną wycieczką, która prowadzi przez setki klasyków.
poniedziałek, 4 września 2017
Jak złożyć zabójczą układankę? - Bodyguard Zawodowiec
Zupełnie niedawno swoją premierę miał najnowszy
film od Monolith Films. Standardowo w sezonie wakacyjnym musimy
otrzymać jakąś komedię, która przyciągnie rodziny i znajomych do wspólnego
seansu. Tym razem producenci zainwestowali w bogata kampanię
reklamową, a także bogatą obsadę aktorską. Pierwsze wyniki z boxoffice przyniosły
pozytywne wyniki, a Internet zalany jest pozytywnymi opiniami.
Jednak, czy sławy pokroju Samuela L. Jacksona i Ryana Reynoldsa są w
stanie stworzyć udaną "letnią komedię", która wyróżni się pośród
wszystkich tegorocznych premier? Przekonajmy się...
poniedziałek, 28 sierpnia 2017
Wszystko by się udało, gdyby nie te wścibskie dzieciaki i ich... zaraz, zaraz...gdzie kundel?
Czym jest Riverdale? Na pozór jest to małe spokojne
miasteczko, gdzie czas biegnie własnym rytmem, a mieszkańcy żyją własnym życiem.
Ale kiedy w niewyjaśnionych okolicznościach ginie nastolatek z rodziny
"założycieli", na jaw wychodzą różne tajemnice, skrywane od pokoleń.
Serial ten serwuje nam dużą porcję tak zwanej "teen dramy", czyli
problemów nastolatków, chodzących do liceum. Jednak wszystko to oplata ogromna
siec powiązań i szybko dowiadujemy się, że wszystkie drogi są skrzyżowane. Jest
mrocznie... Jest tajemniczo... Jest bardzo dobrze...
poniedziałek, 21 sierpnia 2017
Kiedy czterech staje się jednym - wspaniały duet i dama w opałach
Pierwsze przedstawienie "Dardevila" w Netflixie
wzbudziło wielkie zainteresowanie. Był to kolejny, duży krok w obecnie
panującej modzie na adaptacje komiksowych powieści. Ujrzeliśmy mroczniejszą i
brutalniejszą stronę tego widowiska kreowanego pod znakiem MARVEL. Nie był to
również klimat znany to tej pory z uniwersum DC, czy trylogii Nolana. Zakładam,
ze większość widzów pamięta brutalną scenę z Kingpinem w pierwszym sezonie.
Kolejne produkcje przedstawiały zupełnie inny klimat, co jest całkowicie
zrozumiałe, tym samym balansując pomiędzy opiniami widzów. Bez wątpienia
"Luke Cage", czy "Iron Fist" wyróżniali się rozbudowaną
obsadą i specyficznym klimatem, oddającym realia postaci. Jednak co wyszło z
połączenia charakterów i mieszanki dotychczasowych, pięciu poprzednich sezonów?
Czy wyszła z tego serialowa wersja Avengers? I jak zmienią się przez to wszyscy
bohaterowie?
czwartek, 10 sierpnia 2017
"Sexy Blond" - nowa bohaterka i jej efektowne wejście
Kim jest David Leitch? Między innymi jest to reżyser,
którego do tej pory możecie kojarzyć jedynie z pierwszego Johna Wicka. Kiedy w swoim poprzednim filmie był jedynie współreżyserem, w "Atomic
Blond" jego nazwisko podpisuje ową produkcje. I może być bardzo dumny z
tego powodu. Kreację legendy, której zabito psa cenie za prostotę, ale także
wizualną i widowiskową grę. Leitch ponownie udowodnił, że ma wizję, ma pomysł i
wie, jakie atrakcje zapewnić widzom. Przy okazji, jest również reżyserem nadchodzącego
sequela Deadpoola, więc jest szansa, że poprzeczka zostanie utrzymana, a może i
nawet podbita. Jednak do rzeczy...
niedziela, 6 sierpnia 2017
Zabili mu psa i uciekli... znowu? - Wysłannik śmierci powraca
Z pozoru niepozorna produkcja z Keanu Reeves'em przyniosła
dochody, wystarczające, aby twórcy zdecydowali się na realizację sequela. Po
kilku miesiącach od premiery, mówi się o nowym "uniwersum" w świecie
legendarnego zabójcy. Trzecia część dotychczasowych produkcji oraz spin-off
zatytułowany "Ballerina" miałyby być kolejnymi filmami, tworzonymi w
ramach nowej marki filmowej. Jednak czy jest to potrzebne? Czy pierwsza
część nie osiągnęła sukcesów, tylko dlatego, że była do niczego nie
zobowiązującą i "prostą jak drut" historią?
poniedziałek, 31 lipca 2017
Czy potrafimy ze sobą rozmawiać? Lekcja komunikacji z istotami pozaziemskimi
Polecenie, czy zrecenzowanie tej produkcji jest, podobnie
jak sama fabuła filmu, skomplikowane, a zarazem proste. Tematyka istot
pozaziemskich niejednokrotnie gościła na ekranach, czy na stronach naszych
książek. Zarówno były to realizacje czysto fabularne z dominacją science-fiction,
horroru i akcji, ale także wyobrażeń i domysłów wielu autorów. Od dłuższego
czasu, w kinematografii "kosmici" są głównym elementem dostarczenia
widzom rozrywki. Tym samym "Arrival" (o niewdzięcznym polskim
tłumaczeniu - "Nowy początek") będąc filmem czysto fabularnym, wnosi
wiele pytań i rozważań skierowanych w stronę odbiorcy, a także swoją fikcyjną
historią, nie pozwala "oderwać głowy od ekranu".
środa, 26 lipca 2017
O jednego za dużo? Czy przygody Sherlocka nadal potrafią zaskoczyć?
Powieść Sir Arthura Conana Loyle doczekała się wielu
adaptacji filmowych. Obecnie do najpopularniejszych należy filmowa seria z
Robertem Downey Juniorem oraz uwspółcześniony serial z Benedictem Cumberbatchem.
Mogłoby się wydawać, że dwóch Sherlocków to wystarczająca ilość, jak na
teraźniejsze pokolenia. Jednak stacja BBC jest innego zdania. Dwa lata temu
powstała jeszcze jedna wizja przygód detektywa-konsultanta, z Ianem McKellenem.
Pytanie, czy była ona potrzebna? Czy to nie o jednego Sherlocka za dużo?
czwartek, 20 lipca 2017
Siódmy sezon Gry o Tron – niemałe zaskoczenie, jednak jedno z tych pozytywnych… UWAGA! (Nie)delikatne spoilery!!!
Nadszedł w końcu TEN dzień. TA data. Od kilku dni pierwszy
odcinek siódmego sezonu Gry o Tron jest już dostępny. Wraz z temperaturą za
oknem rosły nadzieje i oczekiwania fanów. Emocje były tym wyższe, ponieważ
zakończenie sezonu szóstego pozostawało więcej pytań niż odpowiedzi, a wątki
kończyły się w sposób, który pozwolił na pobudzenie wyobraźni widzów, wskutek
czego powstawały i z prędkością światła obiegały Internet teorie dotyczące
przyszłych losów bohaterów zamieszkujących rozległe ziemie za murem.
środa, 19 lipca 2017
Słaby zjazd absolwentów, ale "Niesamowity Spider-Man"
Dokładnie rok temu, do inicjatywy Marvel Cinematic Universe,
dołączyła dobrze znana postać Spider-Mana. Swoim debiutem w Civil War podbił
serca widzów. Mimo to, jest to już trzecia forma przedstawienia komiksowej
postaci na wielkim ekranie. Tym razem w warunkach najbardziej sprzyjających
tworzeniu historii - świecie superbohaterów. Jak do tej pory, jest to
najbardziej wierna komiksom adaptacja Spider-Mana, jednak nie jest to taki sam
Peter Parker, o jakim mogliście czytać od dekad.
poniedziałek, 10 lipca 2017
Powrót Bridget Jones - uboga fabuła, nadrabiana żartem
Po 12 latach, do roli popularnej postaci Bridget Jones,
powraca Renee Zellweger. Kiedy pierwsza część została kultową komedią romantyczną,
a druga okazała się ogromnym rozczarowaniem, nadeszła pora na przetasowania w
głównej ekipie. Obok Colina Firtha na ekranie błyszczy Patrick Dempsey. Ale sam powrót do serii to nie wszystko - potrzebna jest
dobra realizacja.
środa, 5 lipca 2017
"Jeśli to ostatni w życiu dzień" - W nowym i bardzo dobrym stylu
"Jeśli jutra nie ma być na pewno... jest mi doskonale
wszystko jedno" - słowa piosenki stworzonej przez Video, idealnie
przedstawiają jedną z tegorocznych premier. Po latach ciężkiej pracy, grupa
przyjaciół, traci fundusz emerytalny. Brak kontaktu z rodziną, podupadłe
zdrowie oraz brak możliwości utrzymania - bohaterowie tej opowieści nie mają
nic do stracenia... A gdyby tak obrabować bank?
W toku zwariowanych komedii, opierających się na wulgarnych
żartach i stworzeniu jak największej "imprezy", Warner Bros oferuje rewelacyjną produkcję, stworzoną dla odbiorcy w każdym wieku. Jest to bardzo dobry wybór na filmowe rozpoczęcie
lata! Kiedy byłem przekonany, że wszystkie żarty na temat starości zostały
wyczerpane, remake z 1979 ukazuje coś zupełnie nowego - i to na swój subtelny
sposób.
piątek, 30 czerwca 2017
Tak upadają legendy - kiedy pomysł przerasta twórców
Wybierając się do restauracji, liczycie na zaspokojenie
Waszego głodu. Oczekujecie od kucharza smacznego i dobrze przyrządzonego
posiłku. Ale co jeśli kucharz nie umie gotować? Stara się odwrócić Waszą uwagę,
obiecując Wam pyszne danie. W lokalu słyszycie świetną muzykę, a na talerzu
znajduje się cudownie wystrojone jedzenie. Jednak, nawet takie zabiegi, nie zniwelują
okropnego smaku. Po prostu czujecie się oszukani. Tak miałem w przypadku
"Kong: Wyspa Czaszki".
Jakie są dwie najpopularniejsze kreacje kina amerykańskiego,
które swoimi krokami rujnują dzielnice oraz przyśpieszają bicie naszego serca
w rytm chrupanego popcornu? Oczywiście to Godzilla i King Kong. W ciągu dekad
zostały powszechnymi ikonami filmowymi, bijąc sukcesy kasowe i wspierając
handel sprzedażą gadżetów z ich udziałem. Kiedy pierwszą kreaturę możemy
określić przerażającym monstrum, tak człekokształtna postać nie jest elementem
łatwym do zdefiniowania. Właśnie ten proces próbuje ukazać "Kong: Wyspa
Czaszki". Produkcje tego gatunku są
głównie źródłem dostarczenia widzom rozrywki. Tutaj, nie będę ukrywał swojego rozczarowania.
Zmarnowanie dużego potencjału oraz naśmiewanie się z widzów oczekujących
kasowej produkcji. Momentami film można zaliczyć do parodii gatunku.
środa, 28 czerwca 2017
"Arena" - średniak, o którym słyszało niewielu.
Pierwszą rzeczą, o której należałoby wspomnieć jest fakt, że mój kontakt
z dziełem Jonaha Loopa był zupełnie przypadkowy. Ot, sytuacja jakich codziennie
wiele. W roli głównej wieczór, pilot od telewizora, słodkie lenistwo i
kompletny brak ciekawych propozycji dla telewidza. Wtem, nagle pojawia się On.
Nazywają go różnie. Średniak, przeciętniak. Czasami padają pod jego adresem
słowa, które nie nadają się do umieszczenia w tym tekście. Z początku nasza
niechęć wobec niego jest ogromna. Nie chcemy go oglądać, a mimo to nie
przełączamy dalej, nie sprawdzamy, co prezentuje kanał, znajdujący się pod
kolejnym numerem. Z czasem fabuła nabiera tempa, a my nie możemy oderwać
wzroku. Wszystkie nasze zmysły wręcz krzyczą, że jest to słaby film. A mimo to oglądamy z zapartym tchem i do samego końca z
odrobiną śliny na ustach śledzimy zawiłe losy bohaterów.
niedziela, 25 czerwca 2017
10 premier, które powinniście zobaczyć tego lata!
W trakcie wakacji bardzo trudno przewidzieć, czy pogoda
zostanie naszym przyjacielem. W pochmurne dni, kiedy kąpiel w jeziorze i
opalanie stają się niemożliwe, a w okolicy nie ma żadnych imprez, zdecydowanie
warto wybrać się ze znajomymi do kina. Szczególnie, że w tym roku, na dużym
ekranie pojawi się wiele głośnych premier. Pomiędzy nimi ukryte są również
mniej znane perełki. Nie macie pomysłu jak zagospodarować Wasz czas?
Przedstawiam Wam kilka premier, na które moim zdaniem warto zwrócić uwagę!
poniedziałek, 19 czerwca 2017
Oko Saurona, Snake i Dziki Gon - ale gdzie okrągły stół w tym wszystkim?
Pośród różnorodnych i zachęcających premier filmowych tego
roku, całkowicie odwróciłem swoje zainteresowanie produkcją bazującą na
legendach arturiańskich. Twórcy z tych opowieści czerpali wyłącznie podstawę,
prezentując nam własną interpretację. Cała historia złudnie przypomina genezę
superbohatera i jego pierwsze przygody, jednak fabularnie jest to zamknięty
wątek, otwierający nowe możliwości w tworzeniu świata. Jedna z premier,
której nie powinniście przegapić! Sam prawie popełniłem ten błąd...
czwartek, 15 czerwca 2017
"Ale to już było" - więc dlaczego powinniście obejrzeć "Life"?
Siedzisz w domu. Robisz się głodny. Znajdujesz w kuchni
trochę jedzenia, ale za nic w świecie nie zrobisz z tego pełnoprawnego dania.
Co robisz? Łączysz ulubione składniki, których normalnie nie jadasz razem. Masz
dwie opcje - odkryć niesamowite połączenia, które zachwycą nie jedną osobę,
albo zwrócić posiłek i następnym razem zjeść dany wszystko osobno. Podobnie jest
z "Life"...
Tegoroczna produkcja zaskakuje... Mianowicie nie tworzy ona
nic nowego. Garściami czerpie pomysły z innych filmów o tematyce kosmicznej.
Kiedy "Grawitacja" ukazywała nam samotność w kosmosie,
"Interstellar" definiował tajniki nauki, a "Obcy" mroził
krew w żyłach, tutaj dostajemy zakręconą mieszankę. Ktoś może powiedzieć, że ważne jest prezentowanie w gatunku czegoś
świeżego i oryginalnego, ale czy połączenie dobrych pomysłów z naszych
ulubionych filmów nie jest genialnym pomysłem? Cóż...
środa, 14 czerwca 2017
Dziad, czarownica i stara szafa. Recenzja pisana o 3:33.
Horrory to w ostatnim czasie dość kontrowersyjny temat,
wśród większości fanów dobrego kina. Zdaniem niektórych, nowoczesne filmy grozy
nie zaskakują już niczym nowym, a każdy bilet zakupiony na taki seans to jawne
marnowanie ciężko zarobionych pieniędzy. Inni natomiast zgodnie powiedzą, że to
właśnie teraz mamy do czynienia z prawdziwym renesansem horrorów. Dlaczego
zdania są aż tak podzielone? Cóż, na pewno pierwsze skrzypce gra tutaj
niezwykle różnorodny gust odbiorców, a także indywidualne podejście każdego
kino-maniaka do każdego filmu, czy to ze względu na reżysera, ulubionego
aktora, czy może bliską sercu scenerię.
- Patrz,
dobry horror!
- Gdzie?
-
Żartowałem.
Nowoczesnym
filmom grozy można zarzucić wiele. Schematyczność, przewidywalne wątki,
nieciekawi bohaterowie, zbyt brutalne sceny, infantylność, mało "tego
czegoś"...
To co dla
jednego widza będzie stanowić wadę filmu, w tym samym czasie będzie również
powodem, dla którego ktoś z drugiego końca sali będzie bił brawo, otworzy
szampana, zatańczy kujawiaka i pokłóci się z obsługą kina, która od dziesięciu
minut będzie próbowała go uspokoić.
Zatem gdzie
w tym wszystkim znajduje się film Jamesa Wan'a o przemawiającym do wyobraźni
tytule "Obecność 2"? Cóż, produkcja ta nie dryfuje po oceanach
słabego kina. Przywodzi na myśl raczej rozbitka, który otarł się o śmierć i
leży nieprzytomny na plaży, a w tle słychać wściekły świst morza i żałosne
narzekanie wygłodniałych mew....
It's
dangerous to READ MORE alone. Take your cross with you!
...
...
poniedziałek, 12 czerwca 2017
Za co kochamy sitcomy? - Składniki produkcji, które bawią nas do łez

Bawią, wciągają i zachwycają prostotą. Co jest sukcesem
seriali określanych jako "sitcom"? Co sprawia, że miliony ludzi do tej
pory zachwyca się ''Przyjaciółmi"? Dlaczego widzowie niecierpliwie czekali,
aby dowiedzieć się kim jest wybranka Teda z "Jak poznałem waszą matkę? I
czemu jesteśmy w stanie oglądać te same odcinki kilka/kilkanaście razy? W tym
artykule przeanalizuje przyczyny owej popularności opierając się na jednych z
najpopularniejszych sitcomów - zapraszam!
niedziela, 11 czerwca 2017
Czy każda biografia nadaje się na film? - "Wojna Charliego Wilsona"
Filmy biograficzne mają na celu przybliżenie nam pewnych
wydarzeń dotyczących danej osoby. Kiedyś byłem zdania, że obowiązkowa w takim
przypadku jest historia, którą scenarzyści chcą nam opowiedzieć. Kiedyś... Do momentu, aż nie zobaczyłem filmu
o kobiecie, która wynalazła samo wyżynającego się mopa. "Joy" nie
jest filmem w stu procentach idealnym i nie musi zachwycić widza. Ale jest
dowodem, że niepozorna historia może dać odbiorcy wiele satysfakcji.
Kontrargumentem do poprzedniej opinii może być brawurowa
obsada, czy muzyka, jednak również nie brakuje tego "Wojnie Charliego
Wilsona". Mamy historię godną opowiedzenia, mamy biografię adaptowanej
postaci, mamy również morał skłaniający odbiorcę do refleksji. Pozwolę sobie
zacytować słowa pojawiające się na końcu filmu: "Te rzeczy naprawdę się
wydarzyły, były wielkie i zmieniły świat.. a na końcu i tak wszystko
spieprzyliśmy" (Charlie Wilson).
Odnosząc się ponownie do filmu mogę śmiało powiedzieć, że końcówka była
zdecydowanie najlepszą jego częścią.

środa, 7 czerwca 2017
"Jestem twoim ojcem" - czy tylko Luke Skywalker miał ojca?
Więzi rodzinne stanowią bardzo często podstawę w budowie
filmu. Zarówno w książkach, tak samo i na ekranach, motyw pokrewieństwa kształtuje
charakter i osobowość bohaterów oraz definiuje naszą ocenę o
zachowaniach wykreowanych postaci. Twórcy częściej sięgają po dramaty rodzinne,
w celu zdefiniowania bohatera - niezależnie czy to na małym ekranie, czy w
wielkich produkcjach.
[UWAGA! TEKST ZAWIERA ŚLADOWE ILIŚCI SPOJLERÓW FABULARNYCH! CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!]
Obecnie do kanonu najsłynniejszych cytatów można zaliczyć:
"Luke, I am your father" z popularnej gwiezdnej sagi. Ale przecież
motyw relacji dziecka z ojcem wykorzystywany jest w najróżniejszych produkcjach
- poczynając od filmów animowanych, po światowe blockbustery. Ze względu na zbliżający
się Dzień Ojca, w dłuższej formie zamiast zwykłej recenzji chciałbym przybliżyć
sylwetki kilku znanych i mniej znanych postaci z dużego ekranu - dla odmiany w
pozytywnym świetle.
[UWAGA! TEKST ZAWIERA ŚLADOWE ILIŚCI SPOJLERÓW FABULARNYCH! CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!]
poniedziałek, 5 czerwca 2017
Z szaleństwem Ci do twarzy - czyli głębia ludzkiego umysłu w "Wyspie Tajemnic"
Stan psychiczny człowieka kształtowany jest przez środowisko w którym się znajduje, a także poprzez wybory które podejmuje w swoim życiu. Kręta ścieżka zwana "życiem" przedstawia wiele rozstajów dróg, które nie są kompatybilne ze ścieżkami innych osób. Wydarzenia z którymi spotykamy się każdego dnia zostawiają w nas trwały ślad. I choć czas leczy rany, nie zmienia to faktu, że blizny pozostają w nas na zawsze.
W umysłowy świat szaleńców przenosi nas Matrin Scorsese (reżyser) w jednym ze swoich filmów pt ''Wyspa tajemnic". Historia oparta na książce pt "Wyspa skazańców" Dennisa Lehana zamyka nas w obrębie odizolowanego kawałka ziemi niczym w "Parku Jurajskim", jednakże zagrożeniem tutaj nie są dinozaury, a umysł człowieka...
W umysłowy świat szaleńców przenosi nas Matrin Scorsese (reżyser) w jednym ze swoich filmów pt ''Wyspa tajemnic". Historia oparta na książce pt "Wyspa skazańców" Dennisa Lehana zamyka nas w obrębie odizolowanego kawałka ziemi niczym w "Parku Jurajskim", jednakże zagrożeniem tutaj nie są dinozaury, a umysł człowieka...
sobota, 29 kwietnia 2017
"To jest głupie" czyli o braku tożsamości odbiorcy XXI wieku
Wszystkie utwory, których słuchasz, definiując ciebie. Wszystkie książki,
które przeczytałeś, świadczą o poziomie twojej inteligencji.
Wszystkie filmy, które obejrzałeś, mówią, czy jesteś
wartościowym człowiekiem. Podobno.
XXI
wiek to dziwne czasy. Co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości.
Mamy tysiące znajomych. Szkoda, że tylko tych wirtualnych. Mamy
mnóstwo zainteresowań i pasji. Szkoda, że sezonowych. Nikt nie
jest już w stanie jasno określić swojego gustu. Niewiele osób
potrafi również jasno i bez owijania w bawełnę odpowiedzieć na
pytanie: "Czego słuchasz?" lub "Jakie filmy lubisz?".
Czy oznacza to, że widzowie, czytelnicy czy słuchacze stali się
osobami, które nie posiadają żadnych gustów. "Bezguściem"?!
poniedziałek, 24 kwietnia 2017
Stwórzmy sobie świat - czyli o zwyczajności ,,Ghost in the shell"
Całkiem niedawno do kin zawitała adaptacja mangi ,,Ghost in the
Shell", pod tym samym tytułem. Nie znając materiału źródłowego,
poszedłem do kina z nastawieniem na dobry futurystyczny film, ze
Scralett Johansson w roli głównej. Trailery, zapowiedzi oraz opinie
wskazywały, że będzie to udany seans. Teraz mogę żałować, że nie kupiłem
popcornu. Przynajmniej zjadłbym popcorn...
Dobrze, może przesadzam, ale tylko trochę. Fabuła? Nie mogę zarzucić braku spójności, całość jest całkiem ładnie zespojona i zamyka się w ramach filmu, ale ... co z tego? Bieg wydarzeń idzie cały czas do przodu, dostajemy nowe informacje oraz nieskomplikowane rozwinięcie głównej bohaterki. Nie zaskoczyło mnie tutaj nic nowego, wszystkie motywy na których trzyma się scenariusz były...
Dobrze, może przesadzam, ale tylko trochę. Fabuła? Nie mogę zarzucić braku spójności, całość jest całkiem ładnie zespojona i zamyka się w ramach filmu, ale ... co z tego? Bieg wydarzeń idzie cały czas do przodu, dostajemy nowe informacje oraz nieskomplikowane rozwinięcie głównej bohaterki. Nie zaskoczyło mnie tutaj nic nowego, wszystkie motywy na których trzyma się scenariusz były...
Subskrybuj:
Posty (Atom)